Tym razem beza w formie ciasta (wspominałam już, że uwielbiam robić bezy?? Tak na pewno wspominałam ;) Pieczemy ją trochę dłużej niż „ Klasyczną Pavlovą”, ma chrupiąco-ciągnącą się konsystencję. Jest przepyszna, lekko kwaśne jeżyny  i białe porzeczki idealnie do niej pasują, a płatki róż dodają nie tylko fajnego posmaku ale również wdzięku. Z resztą sami oceńcie i koniecznie wypróbujcie! To jedna z łatwiejszych form bezy, bo nawet jeżeli piana nie będzie super sztywna to ciasto się uda (nie trzeba tu formować gniazdek, ani półkuli- co wymaga bardzo sztywnej piany) więc bez obaw może to być Wasza pierwsza w życiu beza :)

Składniki na około 9-12 porcji:

na spód:

180 g białek dokładnie oddzielonych od żółtek (z 5 dużych jaj)

szczypta soli

250 g cukru

2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej

2 łyżeczki soku z cytryny

czerwony barwnik spożywczy (można pominąć )

Na wierzch:

500 ml śmietany kremówki (najlepiej takiej krótkoterminowej, bo jest o wiele smaczniejsza niż UHT)

2 łyżeczki cukru pudru (tylko dla przełamania smaku- beza jest wystarczająco słodka)

2 opakowania śmietanfixu

2 łyżeczki konfitury z płatków róży (jeżeli macie dostęp)

około 400 g jeżyn

150 g białej porzeczki

płatki z jednej ekologicznej róży (takiej z ogrodu, nie pryskanej)

ewentualnie całe różyczki do dekoracji

Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę, następnie stopniowo dodawać cukier i ubijać tak długo, aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne ( najlepiej sprawdzić to rozcierając między palcami odrobinę piany). Razem z cukrem dodawać również barwnik  (kolor powinien być dość intensywny, bo beza po upieczeniu blednie). Pod koniec dodać przesianą przez małe sitko skrobię oraz wlać sok z cytryny i miksować jeszcze przez chwilę.

Piekarnik rozgrzać do 160 stopni C.

Przygotować prostokątną blaszkę i wyłożyć ją papierem do pieczenia. (Papier można przykleić do blaszki w kilku miejscach, używając do tego odrobiny piany). Przełożyć ubitą bezę na blaszkę i za pomocą sylikonowej szpatułki uformować prostokąt o wymiarach około 25 na 35 cm. Włożyć bezę do rozgrzanego piekarnika, piec ok. 8-10 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C i piec kolejne 2 h . Beza może delikatnie popękać. Wyłączyć i uchylić piekarnik - w ten sposób wystudzić bezę przez około 2 h. Na krótko przed podaniem dokończyć ciasto.

Dobrze schłodzoną kremówkę ubić na sztywną pianę razem z cukrem pudrem i śmietanfixami (zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu śmietanfixu).

Dodać konfiturę z płatków róży i wymieszać ze śmietaną (opcjonalnie). Rozsmarować krem na bezie. Rozłożyć obficie owoce i posypać płatkami róż.

Kroić na kostki i podawać do pół godziny po przyrządzeniu. (Po dłuższym czasie beza może zbytnio zmięknąć). Bardzo polecam! :)