OSTATNIO DODANE

WSZYSTKIE WPISY

Zimowa tarta jabłkowa

24 stycznia 2016

Email
Print Friendly

 

Ostatnie dni przypomniały nam jak powinna wyglądać prawdziwa polska zima, choć pewnie wszyscy wolelibyśmy aby taka pogoda była od początku grudnia do początku stycznia, żeby poczuć atmosferę „białych” świąt, za którą od kilku lat tęsknimy… Ale tak sobie myślę, że lepiej późno niż wcale :) Patrząc na radość moich dzieci na widok śniegu, na te zarumienione buzie po powrocie „z sanek”, jak dla mnie- taka zima może trwać…aż do Wiosny ;) W taką piękną,  mroźną pogodę nadal mamy ochotę na wszystko co kojarzy się z zimą – taka właśnie jest moja tarta :) Ostatnio odkryłam, że istnieje coś takiego jak „przyprawa do szarlotki”. W jej skład wchodzą cynamon, kardamon, goździki, imbir i czasami sproszkowana skórka z pomarańczy- jeżeli macie te przyprawy w domu możecie zrobić własną mieszankę. Taki komplet przypraw idealnie pasuje do jabłek, ale moim zdaniem tylko zimą… i choć nie przepadam specjalnie za goździkami- to chyba one nadają tego zimowego smaku i zapachu. Przepysznie komponują się ze smakiem jabłek w tarcie, do której dodałam  także moją ulubioną smażoną skórkę z pomarańczy.  Tarta idealna do podania na ciepło z bitą śmietaną :) Koniecznie wypróbujcie póki mamy taką piękną, choć mroźną aurę :) Zimowa tarta jak nic! ;)

 

 

Składniki na dużą tartę o średnicy 27 cm:

na ciasto kruche:

300 g mąki

180 g zimego masła

90 g cukru

1 żółtko

2 płaskie łyżki kwaśnej śmietany 18% lub jogurtu

szczypta soli

na nadzienie:

650-700 g jabłek (tyle powinno być po obraniu i pokrojeniu)

2 łyżki domowej skórki z pomarańczy smażonej w cukrze (TUTAJ PRZEPIS)

1 łyżka masła

1 łyżka przyprawy do szarlotki

sok z połowy pomarańczy

1/2 opakowania budyniu waniliowego (gdy całość jest bardzo soczysta można dać więcej)

 

Z podanych składników zagnieść ciasto kruche i podzielić je na dwie części 1/3 i 2/3. Uformować dwie kule, rozpłaszczyć (im bardziej rozpłaszczymy, tym szybciej całość się schłodzi i mniej czasu zajmie nam wałkowanie) umieścić w dwóch  woreczkach, następnie włożyć do zamrażarki na 15 minut większą część, a mniejszą do lodówki.

W między czasie przygotować nadzienie. Jabłka obrać i pokroić na mniejsze i większe kawałeczki. Na patelni roztopić łyżkę masła, wrzucić jabłka , wycisnąć sok z pomarańczy i podsmażać około 5 minut, na koniec wsypać przyprawę do szarlotki, dodać smażoną skórkę z pomarańczy, wymieszać. Gdy całość lekko przestygnie wsypać proszek budyniowy i wymieszać dokładnie.

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni C.

Wyjąć większy kawałek ciasta z zamrażarki rozwałkować na cieniutki płat między dwoma arkuszami papieru do pieczenia, następnie dokładnie  wykleić nim dno i rant formy do tarty.

Nałożyć na ciasto papier do pieczenia, tak by wychodził poza foremkę, wysypać ryż lub kulki obciążające i umieścić tartę w rozgrzanym piekarniku.

 

Podpiekać w ten sposób 15 minut. Następnie zdjąć papier z obciążeniem, obniżyć temperaturę do 180 stopni C i podpiekać jeszcze 10-15 minut- aż do zarumienienia spodu tarty.

W międzyczasie rozwałkować pozostały fragment ciasta i pociąć tak by powstały paski o szerokości około 1 cm.*

Wyjąć ciasto z piekarnika, nałożyć nadzienie-wyrównać, układać paski ciasta, najpierw poziomo, następnie pionowo tworząc kratkę. Paski ciasta najlepiej odcinać, przyciskając je do ostrych brzegów formy i jednocześnie przyklejając je do już podpieczonego ciasta. Brzegi ciasta można nakryć delikatnie folią aluminiową jeżeli są już wyraźnie zarumienione.

Wstawić do piekarnika i piec jeszcze 20 minut- aż do ładnego zarumienienia się kratki z ciasta kruchego.

Wyjąć, lekko przestudzić podawać najlepiej na ciepło z bitą śmietaną lub gałką lodów waniliowych.

*Jeżeli nie chcecie robić kratki schłodzone ciasto można zetrzeć na tarce i posypać jabłka z wierzchu.

 

 

Dodaj komentarz

Pyszna tarta. Robiłam już dwa razy tylko że bez przypraw zimowych bo teraz lato 😉 i prócz jabłek dałam brzoskwinie i kilka truskawek. Polecam to połączenie smaków.
Mam pytanie, jak wyjąć ciepłą tarte z foremki żeby się nie połamała? Mam ceramiczną formę na tarte i jak kroję i wyjmuję pierwsze kawałki to się rozlatują..potem już idzie lepiej. Ma Pani jakiś sppsób?

wpDiscuz


 

Wszelkie prawa zastrzeżone. My Sweet World.pl