OSTATNIO DODANE

WSZYSTKIE WPISY

Serniczki pieczone w słoiczkach, podane z brzoskwiniami, bitą śmietaną, chrupiącą posypką i bratkami

4 kwietnia 2016

Email
Print Friendly

 

Kolejny przepis, który czeka już od dawna na swoją publikację ;) Znów z przyjemnością do niego powróciłam, mieliśmy je wczoraj na niedzielny deser… i wreszcie udało zrobić się zdjęcia :) Serniczki są bardzo proste do zrobienia- wystarczy zmiksować wszystkie na raz składniki i upiec . Są perfekcyjnie kremowe za sprawą mascarpone, mają mazistą konsystencję, ale koniecznie trzeba je schłodzić po upieczeniu. Następnie mamy przepyszną brzoskwiniową warstwę-  pokrojone w dużą kostkę brzoskwinie zalałam niewielką ilością syropu z puszki, a następnie zagotowałam i zagęściłam odrobiną skrobi ziemniaczanej- po schłodzeniu, otrzymałam coś w rodzaju pysznej frużeliny brzoskwiniowej, która świetnie skomponowała się z konsystencją serniczków. Na wierzchu odrobina bitej śmietany, posypka z pełnoziarnistych herbatników i przeurocze jadalne  bratki prosto z ogrodu <3 Deser jest jednocześnie prosty i wykwintny,  idealny wszelkie eleganckie przyjęcia, ale również na ogrodowe spotkania ze znajomymi - już dziś polecam go na majówkę! :)  Wszelkie serniki z brzoskwiniami smakują dobrze, ale te są niewątpliwie najbardziej kremowe, aksamitne i rozpływające się w ustach- baaardzo polecam wypróbowanie tego przepisu.

Ps. Jeżeli chcecie wiedzieć gdzie kupić takie słoiczki przeczytajcie wskazówki poniżej ;)

 

 

Składniki na 6 porcji:

na warstwę sernikową:

250 g  tłustego twarogu np typu klinek lub dobrego twarogu z wiaderka

250 g mascarpone

1/2 szklanki cukru pudru

1 łyżeczka pasty z nasion wanilii lub 1 opakowanie cukru wanilinowego

1 duże jajko

1 czubata łyżka mąki pszennej

szczypta soli

na warstwę brzoskwiniową:

300 g brzoskwiń z puszki (około 6-8 połówek)

1-2 łyżeczki soku z cytryny

pół szklanki syropu brzoskwiniowego z puszki + 2 łyżki

1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej

na wierzch:

200 ml śmietanki kremówki 30%

2 łyżeczki cukru pudru

3 herbatniki pełnoziarniste (lub inne zbożowe ciasteczka)

bratki

 

 

Piekarnik rozgrzać do 170 stopni C.

Przygotować warstwę sernikową. Twaróg zmielić dwukrotnie lub przecisnąć przez praskę do ziemniaków albo użyć wysokiej jakości twarogu z wiaderka- umieścić w misce razem z wszystkimi pozostałymi składnikami- miksować do uzyskania gładkiej masy. Ponakładać do małych słoiczków lub kokilek do zapiekania (niewiele ponad połowę ich wysokości). Kokilki umieścić na blaszce, wstawić do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C. Piec 45 minut.

Gdy serniczki się pieką przygotować „frużelinę brzoskwiniową” (podobnie jak przygotowujemy kisiel, tylko że głównym składnikiem są owoce). Połówki brzoskwiń pokroić na kostki- nie zbyt drobne. Przełożyć do rondelka i zalać 1/2 szklanki syropu brzoskwiniowego, dodać sok z cytryny, doprowadzić do wrzenia i zmniejszyć moc palnika.  W pozostałych dwóch łyżkach syropu rozprowadzić 1 łyżeczkę skrobi ziemniaczanej, wlać do rondelka, zamieszać energicznie i jak tylko zacznie ponownie wrzeć zdjąć z palnika.  Wystudzić.

Po 45 minutach pieczenia uchylić piekarnik. Serniczki trochę urosną podczas pieczenia i powinny delikatnie opaść-żeby zrobić miejsce na pozostałe warstwy deseru ;)  Gdy osiągną temperaturę pokojową, porozkładać do słoiczków przygotowaną frużelinę. I tak schładzać desery w lodówce najlepiej przez kilka godzin lub dłużej.

Przed podaniem śmietankę ubić, pod koniec dodać cukier puder i zmiksować.

Herbatniki pokruszyć- polecam podsmażyć pokruszone herbatniki na niewielkiej ilości roztopionego masła- takie są przepyszne ;)

Na każdym deserze ułożyć łódkę z bitej śmietanki- można taką uformować używając dwóch dużych łyżek. Posypać pokruszonymi ciasteczkami i udekorować bratkami :) Smacznego!

 

Wskazówki: Jeżeli zdarzyło Ci się kupić desery/ jogurty w szklanych słoiczkach- nie wyrzucaj ich- większość takich naczynek nadaje się do zapiekania, ale również można w nich podać inne desery na zimno np. panna cottę, serniczki na zimno czy  mus czekoladowy. Ja kupiłam desery ze względu na słoiczki ;) - w Biedronce (chyba na dniach francuskich, już nie pamiętam ;) i choć same desery były straaaasznie słodkie - to słoiczki są super :) Od razu sprawdziłam czy nadają się do zapiekania- przygotowałam jabłka zapiekane pod bezą i jeszcze kilka innych pyszności ;) Przepisy pewnie kiedyś się ukażą na blogu :) 

 

 

Zapraszam również na INSTAGRAM :)

 

 

 

 

 

 

 

* * *

 

 

Dodaj komentarz

wpDiscuz


 

Wszelkie prawa zastrzeżone. My Sweet World.pl