To ciasto wręcz rozpływa się w ustach ;) Różowy biszkopt jest bardzo delikatny, bo nie zawiera mąki pszennej- zastępują ją budynie malinowe. Po upieczeniu dodatkowo delikatnie go nasączyłam mlekiem, dlatego smakuje bardzo "budyniowo" ;) Krem waniliowy z wierzchu to klasyczne połączenie macarpone ze śmietanką kremówką, osłodzone cukrem wanilinowym i odrobiną cukru pudru. Świeżości i rześkości nadają malinki. Ciasto można zrobić tak jak ja w małej kwadratowej foremce , ale świetnie będzie wyglądać również w tortownicy, a przygotowane z podwójnej porcji wystarczy na dużą blachę ciasta. Jest naprawdę pyszne!

Składniki na kwadratową blaszkę o wym. około 21/21 cm lub tortownicę o śr. około 23-24 cm:

na biszkopt:

3 jajka

szczypta soli

2 opakowania budyniu malinowego w proszku bez cukru (2x40g)

6 łyżek cukru

+ kilka kropel różowego lub czerwonego barwnika *

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

na krem:

1 opakowanie mascarpone (250g)

1 szklanka śmietanki kremówki

1 opakowanie cukru waniliowego

1 łyżka cukru pudru

dodatkowo: do nasączenia około 8 łyżeczek mleka i 1 mała kobiałka malin (ok 300g)

* dodatek barwnika można pominąć, ale same budynie nie zabarwią biszkoptu na różowo ;) 

Piekarnik rozgrzać do 175 stopni C.

Białka oddzielić od żółtek i ubić ze szczyptą soli na niemal sztywną pianę, dodać cukier i dalej ubijać, nastęnie dodać żółtka oraz odrobinę barwnika i ubijać jeszcze chwilę. Na koniec przesiać do masy budyń malinowy w proszku wymieszany z proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać całość. Przelać do formy, której dno wyłożone jest papierem do pieczenia, wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec około 25 minut- do suchego patyczka. Wystudzić.

Gdy biszkopt wystygnie można delikatnie przyciąć ciasto z wierzchu, następnie nasączyć niewielką ilością mleka, używając małej łyżeczki.

W misce umieśćić wszystkie składniki na krem, zmiksować najpierw na wolnych obrotach miksera, następnie na szybszych, aż do uzyskania gęstej konsystencji i ani chwili dłużej, by krem się nie zważył. Rozsmarować na cieście lub wycisnąć przez rękaw cukierniczy z ozdobną końcówką, z wierzchu ułożyć maliny delikatnie je dociskająć. Wstawić na minimum godzinę do lodówki. Gotowe :)

INSTAGRAM               BLOG               FACEBOOK