Bezy w postaci gniazdek są uniwersalna bazą do deserów… Można zrobić je na mnóstwo sposobów- tym razem postanowiłam wypróbować jak będą smakowały z kremem jogurtowo-cytrynowym. Przeczucie mnie nie zawiodło i połączenie słodkich bez z lekko kwaśnym i bardzo orzeźwiającym kremem okazało się wspaniałym odkryciem smakowym. Znów postawiłam na jadalną dekorację w postaci uroczych bratków. Zamiast kwiatów można użyć pokrojonego w kostkę świeżego ananasa- świetnie będzie się komponował z resztą pyszności ;) Jest to moja propozycja na Wielkanoc …ale nie tylko :)

Składniki na 10 sztuk:

120 g białek (z 3-4 jaj)

szczypta soli

150 g cukru

1 łyżeczka soku z cytryny

1 łyżeczka skrobi

na krem:

250 g mascarpone

150 g jogurtu greckiego

1 łyżka cukru pudru

skórka z jednej cytryny

1 łyżka soku z cytryny (lub więcej jeśli lubicie )

dodatkowo:

świeże jadalne bratki 

ewentualnie świeże  owoce np. ananas pokrojony w kostkę

W misce umieścić białka jajek, dodać szczyptę soli i ubijać na gęstą pianę (nie dłużej, żeby nie przebić białek). Stopniowo dodawać cukier i ubijać tak długo, aż kryształki cukru nie będą widoczne, ani wyczuwalne, a beza będzie gęsta i błyszcząca. Na koniec dodać sok z cytryny oraz skrobię i jeszcze krótko ubijać. Przełożyć pianę do rękawa cukierniczego z końcówką „Wilton 1M” (lub podobną z innej firmy).

Piekarnik rozgrzać do 90ºC.

Przygotować dużą blaszkę i wyłożyć ją papierem do pieczenia (można przykleić papier do blaszki używając odrobiny gotowej piany z białek lub masła).

Zacząć od zrobienia podstawy gniazdek o średnicy około 7-8 cm.  Wycisnąć małą gwiazdkę trzymając rękaw prostopadle do blaszki, następnie wyciskać masę wokół gwiazdki- tworząc podstawę przypominającą kwiat róży. Boki gniazdek robimy zataczając okręgi na przygotowanej podstawie (jeden na drugim) cały czas trzymając rękaw prostopadle do blaszki. Gotowe gniazdka suszyć około 2-4 godzin.

Przed podaniem przygotować krem. Z cytryny obrać tylko żółtą część skórki używając ostrej obieraczki do ziemniaków. Powstałe „obierki” pokroić ostrym nożem na cieniutkie paseczki. Jogurt wymieszać z cukrem pudrem, sokiem i połową skórki z cytryny. W misce umieścić mascarpone i mieszankę jogurtową. Miksować początkowo na wolnych obrotach, następnie na większych, aż całość się połączy i wyraźnie zgęstnieje (łącznie powinna wystarczyć minuta miksowania). 

Do gniazdek nakładać  po 2 łyżki kremu, udekorować świeżymi bratkami i drugą połową paseczków ze skórki cytryny. Polecam :)

Uwaga:

*Im dłużej bezy się suszą, tym dłużej zachowają świeżość, należy przechowywać w szczelnym pojemniku.

*Jeżeli skrócimy czas pieczenia, bezy będą chrupkie z zewnątrz i ciągnące w środku-również pyszne, ale nie można już ich tak długo przechowywać.