Ciasto bezowe z kremem budyniowo-śmietankowym z mandarynkami i czekoladą
11 listopada 2015
J
eżeli do tej pory nie przekonałam Was, że pieczenie bez jest proste i przyjemne, to dziś mam kolejną okazję ;) Tym razem przygotowałam pianę bezową na bazie cukru trzcinowego, z którym piana ubija się łatwiej niż ze zwykłym białym cukrem i po ubiciu jest nieco gęstsza i jeszcze bardziej plastyczna :) Jak już kiedyś wspominałam, beza w formie ciasta to najprostsze rozwiązanie, wystarczy dobrze ubić pianę (
TUTAJ WSKAZÓWKI
) wyłożyć na blaszkę szpatułką i upiec- TO MUSI SIĘ UDAĆ :) Nowością na blogu jest przepis na krem budyniowo-śmietankowy na bazie mascarpone i budyniu, schłodzone składniki umieszczamy w misce razem z ewentualnymi dodatkami (u mnie sok z mandarynki i skórka otarta z pomarańczy) i wszystko razem miksujemy przez kilka sekund na szybkich obrotach i gotowe.
Krem ma posmak pomarańczy i nie jest słodki, bo dodałam do niego niewiele cukru ze względu na bezę (w innych przypadkach dodałabym więcej :) Lekko kwaśne mandarynki, na słodkiej bezie i delikatnym kremie, do tego gorzka czekolada i świeżo starta skórka z pomarańczy… Cudowne połączenie smaków i aromatów <3
Składniki:
na bezę:
180 g białek
300 g cukru trzcinowego
szczypta soli
sok z połówki mandarynki
1 łyżka mąki ziemniaczanej lub budyniu śmietankowego
na krem:
450 ml mleka
1 budyń śmietankowy
2 łyżki cukru
500 g mascarpone (2 opakowania)
sok z drugiej połówki mandarynki
skórka otarta z jednej pomarańczy (pomarańczę można pokroić na mniejsze kawałeczki i dodać do ciasta przed podaniem)
dodatkowo:
6-7 mandarynek
listki melisy
1 tabliczka gorzkiej czekolady
Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę, następnie stopniowo dodawać cukier i ubijać tak długo, aż kryształki cukru nie będą wyczuwalne ( najlepiej sprawdzić to rozcierając między palcami odrobinę piany).
Pod koniec dodać przesianą przez małe sitko skrobię oraz wlać sok z mandarynki i miksować jeszcze przez chwilę.
Piekarnik rozgrzać do 160 stopni C.
Przygotować prostokątną blaszkę i wyłożyć ją papierem do pieczenia. (Papier można przykleić do blaszki w kilku miejscach, używając do tego odrobiny piany).
Przełożyć ubitą bezę na blaszkę i za pomocą sylikonowej szpatułki uformować prostokąt o wymiarach około 25 na 35 cm.
Włożyć bezę do rozgrzanego piekarnika, piec w tej temp. przez 15-18 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 120 stopni C i piec kolejne 1,5 h (lub krócej).
Beza może delikatnie popękać.
Wyłączyć i uchylić piekarnik - w ten sposób wystudzić bezę. (Można tak zostawić na całą noc)
W między czasie ugotować budyń (w odrobinę mniejszej ilości niż zaleca się na opakowaniu- ok. 430-450 ml). Budyń ugotować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu (z dwoma łyżkami cukru). Przełożyć do miseczki z wierzchu przykryć kawałkiem folii spożywczej- trzeba ją położyć bezpośrednio na powierzchni budyniu, dzięki temu nie zrobi się korzuch. Wystudzić i schłodzić w lodówce przez minimum 1,5 godziny.
W międzyczasie przygotowujemy również rurki z czekolady. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i rozsmarować ją na gładkiej powierzchni np. na szklanej desce. Wstawić do lodówki na około 8-10 minut- czekolada powinna utwardzić się w 90%. Przy pomocy ostrego noża lub tarki do sera zeskrobywać czekoladę tworząc wiórki lub rurki. Wstawić do lodówki, by całkiem się utwardziły.
Oczywiście nie trzeba robić rurek- wystarczy posiekać nożem czekoladę lub zetrzeć na tarce.
Przygotować krem – w misce umieścić dobrze schłodzony budyń i równie chłodne mascarpone, wycisnąć sok z połowy mandarynki, dodać skórkę z pomarańczy (startą na drobnej tarce) i wszystko zmiksować- krótko, na wysokich obrotach miksera, tylko do połączenia. Krem nie jest zbyt słodki, ale wszystko nadrobi beza.
Na wystudzonej bezie ułożyć cząstki mandarynek, nałożyć równomiernie krem, następnie porozkładać z wierzchu kółeczka ( lub cząstki) mandarynek i posypać obwicie czekoladą. Udekorować listeczkami melisy (można jeszcze zetrzeć odrobinę świeżej skórki z pomarańczy) kroić na kawałki i podawać :) W razie konieczności przechowywać w lodówce.
Dodaj komentarz