Nugatowe kosteczki migdałowe z bakaliami
9 grudnia 2017
Dzielę się dziś z Wami wyjątkowym przepisem, który przygotowałam na zamówienie Werandy Country, z którą współpracuję od dłuższego czasu 🙂 . Przepis okazał się strzałem w dziesiątkę, bardzo posmakował wszystkim, których częstowałam i już wiem, że od tego roku będzie częścią mojej Bożonarodzeniowej tradycji. Nugat przypomina pewien rodzaj bezy z dodatkiem miodu, w której zatopione są przepyszne chrupiące migdały, orzechy i inne bakalie. Po krótce wygląda to tak, że podgrzewamy cukier z miodem i wodą, aż się połączą i powstanie ciemno-złoty syrop, który wlewamy strumieniem do ubitych białek. Miksujemy, aż do uzyskania odpowiedniej gęstości, mieszamy z bakaliami, przekładamy do formy i odstawiamy w chłodne miejsce na parę ładnych godzin. Wygląda ślicznie w postaci małych kosteczek, które zapakowałam w celofan i przewiązałąm ozdobnymi wstążkami. Można dołożyć „prezenciki” do świątecznych upominków zamiast kupionych słodyczy. Równie pięknie takie paczuszki będą wyglądały zawieszone na choince, wystarczy użyć igły i nitki żeby przebić się przez folię celofanową, zrobić pętelki i powiesić na gałązkach. Domowy nugat jest wyjątkowo pyszny, a im więcej w nim orzechów, migdałów i innych bakalii tym bardziej zachwyca smakiem <3. Jest lekko ciągnący i bardzo chrupiący jednocześnie, nie można przejść obok niego oboętnie :).
Składniki na foremkę keksówkę:
1 suchy wafel
1 szklanka blanszowanych migdałów*
1 szklanka łuskanych pistacji (prażonych lekko solonych)
pół szklanki suszonych owoców np. papai, moreli, żurawiny
pół szklanki cukru
1/3 szklanki miodu
3 łyżki wody
pół łyżeczki ekstraktu z migdałów
1 białko
szczypta soli
+ dowolne bakalie do posypania z wierzchu (mogą być całe lub posiekane)
Do pakowania: celofan, nożyczki, ozdobne wstążeczki i tasiemki, (do powieszenia na choince potrzebna będzie igła i nitka,)
Wyłożyć formę folią spożywczą, na dnie umieścić suchy wafel przycięty odpowiednio do wymiarów foremki. Blanszowane migdały uprażyć to w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C, wystudzić je i wymieszać z pozostałymi bakaliami. W rondelku umieścić cukier, miód, wodę , podgrzewać mieszając, aż do rozpuszczenia się składników. Następnie umieścić w rondelku termometr cukierniczy i podgrzewać mieszankę do temperatury 155 stopni C (można obejść się bez termometru)**. W międzyczasie w niedużym naczyniu ubić na sztywno białko jaja ze szczyptą soli. Gdy syrop osiągnie wskazaną temperaturę należy wlewać go cienkim strumieniem do ubitej piany i cały czas ubijać masę na wysokich obrotach miksera. Po około dwunastu minutach miksowania masa powinna wyraźnie zgęstnieć, dodać ekstrakt migdałowy i miksować jeszcze przez chwilę. Wsypać bakalie i wymieszać całość dużą szpatułką natłuszczoną wcześniej olejem. Przełożyć nugat do przygotowanej uprzednio foremki (ubić łyżką natłuszczoną olejem), z wierzchu posypać odłożonymi wcześniej bakaliami i docisnąć je do masy. Odstawić na kilkanaście godzin w chłodne miejsce. Po tym czasie wyjąć z formy i kroić na porcje- mogą to być małe kosteczki takie jak na zdjęciach. Jeśli masa się klei po bokach można umieścić nugaciki na blaszce wyłożonej papierem i „podsuszyć ” w piekarniku rozgrzanym do 90 stopni C przez około pół godziny. Dzięki temu nugat nie ubrudzi celofanu i będzie estetycznie wyglądał.
*Jeżeli kupicie całe migdały w brązowych łupinkach, to łatwo można się ich pozbyć- wystarczy pogotować je przez dwie minutki pod przykryciem. Następnie przelać zimną wodą i ściskać by pozbyć się łupinek.
** Termometr cukierniczy nie jest niezbędny. Robiłam ten nugat kilka razy zanim uznałam przepis za godny Werandy Country 😉 i za drugim razem termometr zepsuł się podczas mierzenia temperatury. Podgrzewałam syrop, aż zrobił się ciemno-bursztynowy, kropelka syropu wlana do zimnej wody powinna od razu stwardnieć (powinna być twarda jak lizak). Trzeba działać szybko.
Dodaj komentarz
Prześlicznie wyglądają te nugaty, muszą być pyszne! Tyle cheupących pyszności… Wydają się proste do zrobienia, zrobię z pewnością! 🙂
Dziękuję Anito. Masz rację są proste i pyszne!