Idealne ciasto podwieczorkowe- wilgotne i puszyste, a przy tym banalne w przygotowaniu- wystarczy wymieszać wszystkie składniki rózgą kuchenną. Ciasto również nadaje się do przygotowania muffinek. Ja zrobiłam je z niedużymi, ale bardzo słodkimi brzoskwiniami prosto z ogrodu :) ale pasować do niego będą wszelkie śliwki i owoce jagodowe.

Składniki:

6-10 brzoskwiń (w zależności od wielkości)

140 g masła 

2 duże jajka

1 i ½ szklanki jogurtu greckiego

opakowanie cukru wanilinowego/ łyżeczka ekstraktu waniliowego

3/4 szklanki cukru

szczypta soli

2 i 1/2 szklanki mąki tortowej

1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

1/4 łyżeczki sody

Zacząć od przygotowania brzoskwiń- przekroić na połówki i usunąć pestki (gdy brzoskwinie są duże pokroić na mniejsze kawałki).

Piekarnik rozgrzać do 175-180 stopni C.

Masło roztopić i odstawić.

Do osobnego naczynia przesiać mąkę, proszek do pieczenia i sodę.

W misce roztrzepać jajka z jogurtem, cukrem, cukrem wanilinowym i solą.

Do miski z masą jogurtową dodawać (w dwóch, trzech turach) masło i przesianą mąkę- wymieszać na gładką masę używając rózgi kuchennej.

Wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównać i porozkładać brzoskwinie (rozcięciem ku górze).

Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 50-55 minut.

Wystudzić i oprószyć cukrem pudrem.

Można pokroić na kwadraty lub trójkąty.