Bardzo prosty przepis na delikatne serniczki, które podajemy z owocami sezonowymi w pucharkach, kieliszkach lub szklankach… ja oczywiście zrobiłam je w moich ulubionych słoiczkach <3 Zaletą takich serniczków na zimno jest nie tylko ich smak, ale również to, że można przygotować je wcześniej, nie trzeba ich kroić, porcjować czy przekładać- wystarczy wyciągnąć je z lodówki i podać :)

Składniki na 5 porcji:

500 g twarogu sernikowego (z wiaderka)

200 ml śmietany kremówki 30% porządnie schłodzonej

100 g cukru pudru

50 ml wrzątku

2 i 1/2 łyżeczki żelatyny

5 garści owoców (maliny, truskawki, poziomki, borówki, jagody, jeżyny) w dowolnych proporcjach

Zagotować wodę i odmierzyć 50 ml wrzątku. Wsypać żelatynę i energicznie mieszać, aż granulki się rozpuszczą. Odstawić.

Kremówkę ubić na bitą śmietanę. 

W osobnym naczyniu zmiksować twaróg i cukier puder. Dodać ubitą kremówkę i całość krótko zmiksować do połączenia.

Cienkim strumieniem z wlewać przestudzoną (ale nadal ciepłą) żelatynę i dokładnie rozprowadzić ją mikserem w masie sernikowej.

Rozłożyć równo do 5 naczyń*, w których będzie podawany deser. I wstawić do lodówki, aż serniczki stężeją. 

Po tym czasie udekorować owocami i podawać.**

* Naczynia powinny mieć pojemność około 220 ml

**Serniczki najlepiej smakują jak wyciągniemy je z lodówki na 10 minut przed podaniem, by delikatnie się ogrzały.