Wyśmienity, gęsty domowy advocaat (ajerkoniak)
1 grudnia 2016
Wspaniały advocaat domowej roboty, który jest obowiązkową częścią mojej świątecznej tradycji. Przepis wyprosiłyśmy kiedyś z koleżanką z pracy od pewnej starszej gospodyni, która właśnie przed świętami robiła go na zamówienie… Od tamtej pory jest dla mnie najlepszej jakości rarytasem, który przygotowuję tylko raz w roku przed Bożym Narodzeniem, bo właśnie takie małe tradycje składają się na magiczną atmosferę świąt <3<3<3. Jest gęsty- ma konsystencję budyniu, o bardzo aksamitnej konsystencji, którą zawdzięcza śmietance kremówce oraz sporej ilości żółtek, jest przy tym baaaaardzo mocny za sprawą najlepszego polskiego spirytusu lubelskiego (choć dodaję go mniej niż w oryginalnej recepturze). To smak, na który czeka się cały rok i dlatego jest taki wyjątkowy :). Jeden kieliszek rozgrzewa, drugi przysparza rumieńców, a trzeci... to już u każdego inaczej ;) Ukryty gdzieś głęboko w lodówce znika łyżeczka po łyżeczce w niewyjaśnionych okolicznościach ;).
W związku z jego gęstą konsystencją przygotowuję go w słoiczkach, w jednym większym dla nas :D i w kilku mniejszych, które skromnie ozdabiam i wręczam w formie świątecznych prezentów. Wykorzystuję go również do nadziewania domowej roboty ciasteczek świątecznych na przykład tzw. „Uli”. Pysznie komponuje się z lodami <3.
Nie wiesz co zrobić z żółtkami pozostałymi po domowej produkcji bezików? Mam nadzieję, że się skusisz na ten advocaat :).
Składniki na niespełna 2 litry :
8 żółtek
500 g cukru pudru
3 opakowania cukru wanilinowego (dodaję 2 opakowania+ ziarenka z dwóch lasek wanilii)
1/2 szklanki wody
1/2 litra śmietany kremówki 30 lub 36 %
350-400 ml spirytusu (w oryginalnej wersji 500ml)
Żółtka umieścić w misce i ubić krótko mikserem. Do szklanki z wodą wsypać cukry wanilinowe, mieszać do rozpuszczenia, dodać wydrążone ziarenka wanilii, następnie wlać całość do żółtek, miksować do połączenia. Do masy wsypać cukier puder i ucierać, aż całość będzie bardzo gęsta i puszysta. Wlewać strumieniem kremówkę cały czas miksując. Na końcu połączyć ze spirytusem. Przelać do przygotowanych słoiczków. Odstawić szczelnie zamknięte w chłodne miejsce. Najpóźniej po kilku dniach, advocaat osiągnie gęstą konsystencję.
*By advocaat zachował gęstą konsystencję przechowywać w lodówce lub innym chłodnym miejscu
Dodaj komentarz
Dziekuje za przepis. Wyszedł taki gęsty, że łyżka można jeść jak budyń 😊 wszystkim bardzo smakował. Czeka mnie kolejna partia do zrobienia 😉🙈
Bardzo się cieszę!! <3 Dziękuję za wiadomość :*
Zrobiłam, zobaczymy czy zgęstnieje. Narazie wyszła zupa jajeczna, bo do cholery jak ubić żółtka jeśli najpierw wlało się do nich wody://////// Wracam do swojego sprawdzonego przepisu, tego nie polecam!
Hej, początkowo zawsze jest lejący – gęstnieje do konsystencji mjonezu po kilku dniach, pod warunkiem, że użyjesz spirytusu nie wódki. Mam nadzieję, że zmieniłaś zdanie po kilku dniach 🙂
Jest moze dostępny przepis do zrobienia w termomiksie?
Nie używam niestety thermomixa 🙁
U nas to beziki są produktem ubocznym he he
U mnie ostatnio też ciągły nadmiar białek, bo bardzo często robimy creme brule, bo moje dzici uwielbiają, zresztą my i nasi Goście również 😀
Niestety wychodzi rzadki !!!!!!!!
Witam, to bardo dziwne, tyle osób które znam i ja sama wiele ray robiłam i zawsze jest mega gęsty. Warunkiem jest dodanie spirytusu, a nie wódki oraz wykazanie sie odrobiną cierpliwości- bo adwokat jest maksymalinie gęsty po kilku dniach od zrobienia 🙂
Witam,
czy śmietana ma być z lodówki ?
Witam, tak śmietana powinna być z lodówki żeby dał się ją ubić 🙂
Witam,
a czym można zastąpić spirytus? wódką? czy raczej musi być oryginał?
Cześć 🙂 Spirytus można zastąpić wódką, ale czas przechowywania będzie troszke krótszy, bo wysokoprocentowy alkohol lepiej konserwuje żółtka i śmietanę. Ale dwa-trzy tygodnie w lodówce będzie spokojnie dobry. Możesz dodać więcej wódki niż spirytusu, advocaat będzie żadszy, ale lepiej się zakonserwuje :).