Gruszki gotowane w winie
13 września 2017

Uwielbiam desery, które wymagają ode mnie poświęcenia zaledwie pięciu minut czasu, a to przecież tyle co nic. Pomysłów na takowe na szczęcie mi nie brakuje, czasami przygotowuję je spontanicznie z tego co akurat mamy, a czasami planuję je z wyprzedzeniem (na przykład kiedy robię listę zakupów). Prawie zawsze częścią deseru są owoce, a że aktualnie jest sezon na gruszki to jemy je w różnych wersjach. Deser z dzisiejszego przepisu jest dobrym przykładem na to, że niektóre składniki warto mieć zawsze pod ręką- zapas dobrej gorzkiej czekolady w kuchennej szafce, kubełek lodów waniliowych lub śmietankowych w zamrażarce, i dobre wino w barku :). To te składniki sprawiają, że prosty deser staje się wykwintny. Gruszki najlepiej wybrać dojrzałe, ale nie miękkie. Duże odmiany można pokroić na ćwiartki i w ten sposób gotować, ale małe gruszeczki gotowane w całości (wydrążone od spodu) wyglądają ładniej, podobnie jak sos czekoladowy podany pod gruszkami, a nie na wierzchu 🙂 . Polecam na co dzień i od święta!
Składniki na 6 porcji:
6 małych gruszek (lub 3 duże)
1 szklanka wina (np. Muscatu)
1 szklanka wody
sok z jednej cytryny
pół szklanki cukru
na sos:
1 tabliczka gorzkiej czekolady (100g)
100 ml śmietanki kremówki 30 %
2 łyżeczki gorzkiego kakao (można pominąć)
do podania:
lody waniliowe lub śmietankowe
kostka czekolady
Gruszki obrać ze skórki i wydrążyć od spodu gdy są małe (np. łyżką do melona), większe okazy kroimy na połówki lub ćwiartki pozbawiając gniazd nasiennych. W niedużym rondlu zagotować wino z cukrem, dodać gruszki i sok z cytryny, gotować na średnim ogniu przez 15 minut. Ugotowane gruszki ułożyć na ręczniku papierowym by nieco ostygły i ociekły. W tym czasie przygotować sos czekoladowy. Czekoladę posiekać, a jedną kostkę odłożyć do dekoracji. W małym garnuszku pogrzać śmietankę prawie do wrzenia. Wrzucić pokrojoną czekoladę, tak by była zanurzona w śmietance. Odstawić na dwie minuty i dopiero po tym czasie zamieszać całość rózgą kuchenną, powinien powstać gładki sos. W tym momencie można dodać dwie łyżeczki gorzkiego kakao, by zagęścić sos i dodać czekoladowej głębi, następnie należy dokładnie wymieszać całość. Rozlać sos na sześć małych talerzyków, na środku każdego z nich ułożyć ciepłą, odsączoną z wywaru gruszkę. Dodać po gałce lodów, z wierzchu przyozdobić startą czekoladą.
Rada:
Wywar z gruszek można wykorzystać do przygotowania odświętnego ponczu lub sangrii. Można też dodać do niego jeszcze jedną szklankę wina oraz przyprawy (laskę cynamonu, kawałki świeżego imbiru, goździki) i podawać w formie aromatycznego grzańca 🙂
Dodaj komentarz
Dziękuje dziewczyny <3
Ale smakowicie wygląda Twój deser! Z ogromną przyjemnością zjadłabym takie “pijane” gruszki:)
Piękne zdjęcia!