Prażone jabłka z żurawiną i mascarpone
27 stycznia 2019
Za oknem mroźnie i prószy śnieg…zima trwa w najlepsze <3 To dla mnie czas, który pachnie cynamonem i goździkami, czas spokojnej muzyki i dobrych książek. Taki już jest rytm przyrody i ja to w pełni akceptuję i się z nim utożsamiam, choć muszę przyznać, że coraz częściej w głowie mi wiosna.
Zimą uwielbiam robić desery na ciepło, bardziej niż o każdej innej porze roku z oczywistych względów…Jest w tym jakaś magia, kiedy po powrocie z niedzielnego spaceru, rozpalamy ogień w kominku, zaparzamy kawę, a na patelni prażą się jabłka z cynamonem i mielonymi goździkami, które pachną tak pięknie. To kolejny przepis, do którego wykorzystuję żurawinę, choć tu dodaję jej zaledwie odrobinę, ale dopełnia ona te zimowe smaki podobnie jak mój ulubiony miód akacjowy <3
Składniki na 2-4 porcje:
4 średnie jabłka (najlepiej soczyste i niezbyt słodkie)
2 łyżki masła
1-2 łyżki miodu akacjowego
garść świeżej lub mrożonej żurawiny
1 łyżeczka przyprawy do szarlotki lub mielonego cynamonu
szczypta mielonych goździków
kilka kropel soku z cytryny
można dodać skórkę startą z jednej pomarańczy
4 łyżki mascarpone
Jabłka obrać, pokroić w kostkę lub cienkie plastry i skropić delikatnie sokiem z cytryny. Na patelni roztopić masło dodać jabłka i prażyć przez kilka minut, dodać żurawinę, miód oraz przyprawy (skórkę pomarańczy jeśli mamy), zmniejszyć nieco moc palnika i prażyć całość jeszcze kilka chwil. Podawać na ciepło, na każdej porcji układając łódeczkę mascarpone oprószoną cynamonem. W razie konieczności dosłodzić płynnym miodem.
* * *
* * *
Dodaj komentarz